A-10 w Łasku trzecim okiem ;-)

Facebooktwitterlinkedinmail

Łask tym razem był bardzo bogaty, ilość operacji lotniczych które dane nam było podziwiać mogła doprowadzić do zawrotu głowy, zwłaszcza że nie były to jedynie nasze F-16 ale także goszczące tam A-10. Dane nam było także pozostać na lotnisku do wczesnych godzin nocnych, co zaowocowało zdjęciami w wymagających ale dających wiele satysfakcji warunkach.

 

Facebooktwitterlinkedinmail

2 komentarze

  • Daniel Łukasik

    Extra wyszły te panningi, zwłaszcza A-10-tek. Na jakich ustawieniach to robisz? ..próbowałem podejrzeć Exifa ..ale wycięty.

    Tak się zastanawiam że jak kiedyś byśmy mieli wtyczkę która wyciąga informacje z Exifa …to przydałoby się żeby Exify nie były wycięte w czasie obróbki. No chyba że to ta wtyczka która dodaje znaczek wodny wycina Exifa …ojj to wtedy byśmy chyba szukali innej wtyczki do znaku wodnego.

  • Michał Prokurat

    Exifa wycinam w trakcie eksportu zdjęć z RAW do JPG, wiec wtyczka nie ma tu nic do rzeczy. Paningi robię na czasach od 1/125 jak się coś szybko przemieszcza, np startujący F-16 do 1/20 jak chce żeby było spektakularnie lub coś wolno jedzie. Z tym że poziom odpadów na 1/20 jest bardzo duży. No i zdecydowanie pomaga obiektywy z dobra stabilizacja. Zauważyłem ze 70-200 4 L IS lepiej się sprawdza niż 300 4 L IS i to nawet gdy do zooma podpięty jest telekonwerter, czyli ogniskowa podobna.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.